To się porobiło.
Na wstępie zaznaczam, nie mam sił ani środków, żeby dziś przedstawić wszystko do czego dotarłem i gdzie wiodą tropy. Dziś umieszczam jedynie parę informacji, o których automatowe wróbelki ćwierkają. Na ich podstawie, swoim zwyczajem, na koniec postawię parę pytań do jednego Pana prezesa i dwóch ministrów. Jutro postaram się napisać więcej.
Więc tak, o automatach NW (niskich wygranych, dalej ANW, zwanych również „owocówkami”) i zmianach w ustawie o grach i zakładach słyszał już chyba każdy. Zapewne większość dowiedziała się o tym z Rzepy. Pewne wróbelki wiedzą jednak o takich sprawach wcześniej. Ci którzy żyją z automatów, dzierżawią je , naprawiają, wożą czy instalują wiedzą wcześniej, więcej i raczej na 100%.
Poniżej to co wróbelki w różnych miejscach ćwierkały. Być może nieco fałszowały, ale warto zapytać zainteresowanych i dlatego na koniec wspomniane pytania padną.
Będą likwidować „owocówki” na dworcach. PKP wymiata automaty.
Zainteresowanym szczególnie dworcowym dzierżawcom, powiedziano nawet od kogo i jakiej mniej więcej treści pismo otrzymają.
Za co? Dlaczego? Ale czemu?
Bo się dogadali !! Wy robicie wypad, a na wasze miejsce jedynie słuszna firma. Chyba, że się dogadacie z tą firmą.
Tu należy się małe wtrącenie o skali „rynku” kolejowego. W Polsce jestok. 1,2 tys. czynnych dworców kolejowych. Część PKP przekazało lub sprzedało samorządom, ale większość nadal jest własnością i zarządzana przez PKP. Ewentualna „wyłączność” w tych atrakcyjnych miejscówkach jest więc niezłym kąskiem.
Trzeba było działać. Zainteresowani zajęli się „lobbingiem” choć plan był innym językiem ujęty:trzeba to uwalić!
Wg wróbelków, po wcześniejszym rozpoznaniu co i jak, przystąpiono do działań operacyjnych. Szczegółów wróbelki nie wyćwierkały, ale ja zwróciłem uwagę na następujące wydarzenia:
1 Października 2008:
Doniesienia medialne o kulisach przetargów kolejowych poważnie zakłóciły wczoraj pracę zarządu PKP i nadzorującego kolejowy holding resortu infrastruktury. Na specjalistycznym portalu internetowym upubliczniona została informacja o kontraktach pozyskiwanych przez spółkę należącą do brata dyrektora [prezesa, nie dyrektora] PKP Andrzeja Wacha....
... Zamieszanie wokół prezesa PKP komplikuje też sytuację ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka, któremu państwowa kolej bezpośrednio podlega. Grabarczyk jest zwolennikiem pozostawienia Wacha na stanowisku. Jednak dalszy opór w obronie prezesa PKP może doprowadzić do dymisji ministra.
1 Listopada 2008:
Prywatna firma rodziny prezesa PKP zarabia miliony na zleceniach od państwowych kolei - dowiedziały się „Wiadomości” TVP.
Firma xxx otrzymywała zlecenia od PKP już w drugiej połowie lat 90., gdy Andrzej Wach kierował kolejową energetyką. Najczęściej zleceniodawcą była firma Elester, w której PKP ma 50 proc. akcji. Andrzej Wach był wtedy szefem jej rady nadzorczej. Stosowne służby weryfikują stawiane zarzuty, które wpłynęły do wysokich urzędników państwowych - także polityków i do mediów w zakresie funkcjonowania grupy PKP - informuje tvp.info.
Nawet „NIE” postanowiło ujawnić niegodziwości popełnione podobno przez Pana Wacha, bo jak widać wyżej padło właśnie na niego, Prezesa PKP. Najwyraźniej on został uznany za jednego z układających się. Jak uwalić to z przytupem. A co. Co ciekawe artykuł w „NIE” o Prezesie PKP został zapowiedziany trzy dni wcześniej przez osobę, która o sprawie pisała na forum kolejowym.
Wg wróbelków uderzono też do polityków. Oczywiście w pierwszej kolejności do ministra wspomnianego wyżej Grabarczyka. Wróbelki twierdzą, że różnymi kanałami, podobno nawet oficjalnymi, otrzymywał on dokładne informacje co się dzieje w PKP i co się kroi w sprawie automatów.
Pan Wach pozostał jednak na swoim stanowisku. Rozeszło się po kościach. U Pana Ministra odbijano się od ściany.
W środowisku zainteresowanym pojawiły się niepochlebne opinie o ministrze Grabarczyku, zaczęto się zastanawiać „co jest na rzeczy”, że tak się kumotrują. Zaczęły krążyć informacje o zależnościach wzajemnych, o Panu Czesławie Rybce, koledze Pana Grabarczyka, który znalazł posadę w PKP u Pana Wacha itp. Wyciągnięto nawet życiorys Pana Wacha jako argument nienaruszalności. Miał o tym świadczyć staż pracy w PKP. Faktycznie Pan Wach związany jest z koleją od 1980 roku, podczas gdy reszta zarządu ledwo po kilka lat. Tu środowisko mówiło dość jednoznacznie:„no jak się trzyma tyle lat, to po coś tam jest...komuś wygodny”.
Wszystko to jednak nie zmieniło stanu faktycznego. Prezes Wach został.
W tym roku, trzeciego lutego, Dziennik poinformował:
PKP chce, by dworce kolejowe przestały kojarzyć się z brudem i smrodem i zaczęły przypominać luksusowe centra handlowe.......
...... Na pierwszy ogień poszły automaty do gier. PKP już wysłało pisma do wszystkich dzierżawców, którzy mają w swoich lokalach takie urządzenia - dowiedział się DZIENNIK. "Muszą je usunąć, w przeciwnym razie będziemy im wypowiadać umowy dzierżawy” - mówi Michał Wrzosek, rzecznik PKP. Hazardziści nie mają już czego szukać między innymi na dworcu w Szczecinie....
Treść pisma była zaskakująco zgodna z tym co usłyszeli dzierżawcy w zeszłym roku......
Podsumowując:
Dzierżawcy automatów, którzy prowadzili punkty gier na dworcach wiedzieli , że PKP będzie chciało ich usunąć wcześniej niż zapadła taka oficjalna decyzja. Wiedzieli też, że zachowanie kolei jest inspirowane przez firmę, która chce mieć wyłączność na umieszczanie automatów w obiektach PKP. Postanowili przeciwdziałać i zlikwidować zagrożenie. Zajęli się ujawnianiem „przekrętów” prezesa PKP, którego uznali za jednego z „umawiających się”. Postanowili również poinformować o sprawie polityków w tym ministra nadzorującego PKP Cezarego Grabarczyka. W tym zamieszaniu pojawia się również , świadomie bądź nie, Grzegorz Schetyna, naciskający, po enuncjacjach prasowych, na odwołanie prezesa PKP. Cezary Grabarczyk nie reaguje na doniesienia prasowe i informacje o możliwym porozumienia PKP z firmą operująca automatami niskich wygranych. Prezes Andrzej Wach pozostaje na stanowisku, a w lutym PKP podejmuje decyzję w sprawie likwidacji automatów na dworcach.
Obraz jaki wyłania się z tej opowieści dziś nie zaskakuje. Kiedyś sugestia, że faceci od owocówek, mogą aż tak zamieszać byłaby nieprawdopodobna, a być może zostałaby nawet wyśmiana. Pewnie żadna gazeta by się nie pokusiła o sprawdzenie takich informacji. Dziś nie powinno brakować chętnych do sprawdzenia, czy istnieje jakikolwiek związek faktyczny pomiędzy opisanymi wyżej wydarzeniami. Nie wiem, czy wymienieni panowie ministrowie działali w świadomości konfliktu owocowych baronów i PKP. Wiem natomiast, że konflikt PKP – automaty był i żaden wróbelek nie wymyślił go teraz, nie przystosował do bieżących wydarzeń.
Dlatego stawiam następujące pytania, może ktoś postawi je bezpośrednio:
Do prezesa Andrzeja Wacha
1. Kto jest bezpośrednim pomysłodawcą usunięcia automatów z dworców PKP?
2. Kiedy pomysł powstał?
3. Czy ktoś interweniował u niego w sprawie planowanej likwidacji automatów i kiedy ?
4. Czy ktoś informował go o domniemanym „dogadaniu się” PKP i operatora ANW?
5. Czy prowadził jakiekolwiek rozmowy z osobami prowadzącymi działalność związaną z ANW?
6. Czy ktoś z jego otoczenia rozmawiał z nim na ten temat?
7. Czy zna osobiście osoby prowadzące działalność związaną z ANW?
8. Czy ktoś z jego rodziny posiada lub wystąpił o pozwolenie na taką działalność?
Do Ministra Cezarego Grabarczyka
1. Czy ktoś interweniował u niego w sprawie planowanej likwidacji automatów na dworcach PKP?
2. Czy ktoś informował go o domniemanym „dogadaniu się” PKP i operatora ANW?
3. Czy prowadził jakiekolwiek rozmowy z osobami prowadzącymi działalność związaną z ANW?
4. Czy ktoś z jego otoczenia rozmawiał z nim na ten temat?
5. Czy zna osobiście osoby prowadzące działalność związaną z ANW?
6. Czy ktoś z jego rodziny posiada lub wystąpił o pozwolenie na taką działalność?
Do ministra Grzegorza Schetyny
1. Czy nalegał na dymisję prezesa Wacha i dlaczego?
2. Czy ktoś interweniował u niego w sprawie planowanej likwidacji automatów na dworcach PKP?
3. Czy ktoś informował go o domniemanym „dogadaniu się” PKP i operatora ANW?
4. Czy prowadził jakiekolwiek rozmowy z osobami prowadzącymi działalność związaną z ANW?
5. Czy ktoś z jego otoczenia rozmawiał z nim na ten temat?
Komentarze
Pokaż komentarze (32)